piątek, 1 sierpnia 2014

Without saying goodbye, I'm not leaving.

So, jak wyżej nie mam zamiaru jeszcze znikać bez śladu, nie teraz...
    Od razu na wstępie (tradycyjnie już zresztą....) przepraszam, ostatni rozdział pojawił się jakieś niecały miesiąc temu, a tu nadal nie ma nowego. Siła wyższa, musiałam sobie poukładać parę spraw, z czym jednoznacznie wiążę się brak czasu na pisanie. Niestety, jestem zmuszona przedłużyć jeszcze nieco oczekiwanie. Ostatnia notka była krótka, chcę wam to jakoś porządnie wynagrodzić. Dlatego błagam, przeczekajcie jeszcze troszkę. 
    I sprawa ważna: prawie wszystkie wasze komentarze zawsze odbieram i czytam na poczcie. Mimo to, zawsze ukazywały się na blogu. Zauważyłam ostatnio dziwną nieprawidłowość... niektóre komentarze pojawiają się na poczcie, a inne na blogu... hmm, może to minie.
Dlatego odpowiadam na pytanie, które przeczytałam na poczcie:
Ależ oczywiście, jeśli wyrazicie taką chęć mogę was informować o dodanym poście poprzez GG ;)
I przepraszam, że nie na wszystkie wymagające tego komentarze, odpowiadam. Czytam je niekiedy w przelocie w minutce wolnego czasu. 
    No i chyba najważniejsze... Muzyce na tej stronce kategorycznie mówimy NIE! Dlaczego? Ano... Miałam przykre doświadczenie z pewnym wiekowym laptopem (jeszcze kwadratowym <3) Mianowicie w pewnym momencie postanowił się nagle zaciąć tak, że przez bite 15 minut musiałam wysłuchiwać czegoś w stylu "a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a...a..." 
Tak, nie było to najprzyjemniejsze dla wysublimowanego gustu muzycznego właściciela komputera. 
    Poza tym, mam przemyślane porządnie to opowiadanie, żyję z nadzieją, że wyjdzie mi to na dobre. Początkowo przygody Yuukiego miały mieć 20 rozdziałów, jednak wychodzi na to, że będzie ich nieco więcej. Czasami sama sobie się dziwię, ile różnych zakończeń jestem w stanie wymyślić, ile jeszcze ciosów jestem zdolna zadać Yuukiemu. Jezu... ale ze mnie sadysta. 
Uh, mam nadzieję, że chociaż w 50% procentach będę w stanie przelać moje wymysły na klawiaturę.


Pozdrawiam
Sabate

3 komentarze:

  1. Gg, tak? Jako, ze ja czytam tysiac blogow yaoi to czasami zapominam o danym blogu, co wiaze sie z tym, ze kiedy jest jakis rozdzial to ja o tym nie wiem i omijaja mnie ciekawe akcje! Dlatego podaje swoje gg i mam nadzieje, ze bede dostawal info o nowych notkach :)
    39080068
    Pozdrawiam



    Damiann

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli jest możliwość powiadamiania o nowych rozdziałach na gadu to ja bardzo chętnie ^^
    3546678

    Pozdrawiam
    Yatsuhiro~

    OdpowiedzUsuń
  3. Uf, już się bałam, że uciekasz ;;;;;
    Dobrze, że się odezwałaś Sabate ^^
    Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko grzecznie czekać na ciąg dalszy :3
    A więc życzę weny i duużo czasu wolnego :*

    *Hopie*

    OdpowiedzUsuń